Na uczelniach stosowane są różnego rodzaju zeszyty, które w ten sposób reklamują określoną firmę. Nawet gdy właściciel takiego zeszytu nie zdecyduje się na zawarcie umowy to istnieje duża szansa, iż inna osoba w tej grupie spojrzy na logo np.: szkoły językowej i będzie chciała się w ten sposób do niej zapisać. Zupełnie inaczej są wykorzystywane np.: słodycze reklamowe, poprzez pozytywne bodźce mają wpływać na zawarcie umowy. Z pewnością mogą pomóc, ale moim zdaniem nie są kluczowym elementem. Także samo logo na tego typu słodyczach nie zawsze musi świadczyć o tym, iż będzie potem rozpoznawane. Czasem po prostu cukierek jest szybko odpakowywany, tak iż klient nawet nie ma możliwość dłuższego wpatrzenia się w logo firmy. Czasem dodatki mogą zadziałać, ale muszą być do tego odpowiednie warunki np.: wąski krąg odbiorców, odbiorcy mogą być zainteresowani zakupem, przystępna oferta. Istnieje wiele czynników, które mają wpływ na konsumenta m.in. cenna u innych firm, podejście do klienta od innych firm, zaufanie do firmy etc.